cze 12 2004

Bez tytułu


Komentarze: 2

Siedzę sam w pokoju
Mrok z wolna zapada
Myślę wciąż o Tobie
Pierwsza łezka spada
Odkąd Cię pamiętam
Byłaś zawsze piękna
A na tapczan spada
Druga łezka - tęskna
Na którymś spotkaniu
Wzięłaś mnie za rękę
Trzecia słona łezka
Odnawia mą mękę
Trzymałem Cię w ramionach
Gdy miasto noc okryła
Czwarta łza jak sztylet
Serce me przebiła
Teraz gdy Cię nie ma
Ma miłość wciąż nie mija
To koniec mej historii
Bo piąta łza zabija

naivaklam : :
www.loopka.mylog.pl
12 czerwca 2004, 14:23
miłośc umarła...to tak jakbyśmy my umierali razem z nią..to tak boli..ale musimy być silni bo śwait się na tym nie kończy..trzeba żyć dalej ,niepoddawać się ,nie przejmowac porażkami ..trzeba miec iskierke nadzieji.. trzymaj się ciepło
12 czerwca 2004, 12:30
czas osuszy łzy

Dodaj komentarz